Technologia nie spowalnia, a na świecie pojawia się mnóstwo rozwiązań, które w większy lub mniejszy sposób wpływają na nasze życie.
Od kilku lat popularny jest smart home, czyli idea w pełni zautomatyzowanego domu, który może być kontrolowany za pomocą telefonu komórkowego. 5G sprawia, że pomysł ten jest jeszcze bardziej możliwy dzięki zwiększonej szybkości, wydajności i oszczędności.
5G to inaczej 5 generacja sieci mobilnej, która jest następczynią 4 generacji. Oferuje ona o wiele więcej możliwości od wariantów, z którymi mieliśmy styczność dotychczas, tj. 1G, 2G, 3G i 4G. Najbardziej znamienną i pożądaną przez nas cechą, którą posiada 5G, jest oczywiście większa maksymalna prędkość danych, która sięga poziomu kilku Gbps (sieć 4 generacji oferuje jedyne 300 Mbps). Dodatkowo doświadczymy mniejszych opóźnień oraz większej przepustowości, a to i wiele innych czynników przełoży się na ogromny wzrost wydajności.
Zwiększone możliwości nowej sieci otwierają nam drogę do nowych rozwiązań w sferze prywatnej lub biznesowej. Oprócz streamingu, ekspresowego dostępu do chmury czy innych aplikacji, 5G będzie szczególnie przydatne w rozwiązaniach typu “smart”. Coraz więcej ludzi inwestuje w inteligentne domy, a 5 generacja umożliwi nam ich ulepszenie.
Smart home to specjalnie stworzona konfiguracja zautomatyzowanych urządzeń, w której można nimi sterować zdalnie z dowolnego miejsca za pomocą połączenia telefonu komórkowego i innego urządzenia sieciowego. Cały sprzęt łączy się ze sobą za pośrednictwem internetu, co pozwala na kontrolowanie oświetlenia, temperatury, dostępu do domu i wiele, wiele innych.
Wbrew pozorom, dotychczasowe rozwiązania w urządzeniach typu smart nie obejmowały tylko jednego typu połączenia sieciowego. Działały one, korzystając z Wi-Fi, Bluetooth i innych protokołów. Dzięki 5G możliwe będzie zintegrowanie wszystkich urządzeń (w tym tych o niskim poborze mocy) za pomocą jednej sieci, co zwiększy wydajność sprzętu i możliwości użytkownika.
Smart home charakteryzuje się głównie oszczędnością energii elektrycznej, ponieważ specjalne urządzenia normują jej wykorzystanie w zależności od tego, czy jej większe ilości są aktualnie potrzebne czy nie. 5G umożliwi jeszcze większą gospodarność, a to za sprawą obsługi większej liczby urządzeń w jednej sieci. Użytkownicy będą mogli dodać do niej sprzęt domowy, który działa automatycznie w celu zarządzania zużyciem energii bez ręcznego programowania.
Dodatkowo możliwe będzie podłączenie liczników do sieci centralnej, co w praktyce oznacza, że dostawcy energii będą mogli wykrywać jej wahania i reagować na nie odpowiednio szybko, co zmniejszy ryzyko strat w budżecie.
>> Zobacz też: Smart Home. Przegląd nowoczesnych gadżetów do domu
Mniejsze opóźnienia i bardziej niezawodne połączenia sprawią, że inteligentne urządzenia domowe, takie jak dzwonki do drzwi i kamery, będą znacznie bardziej użyteczne, a także utrzymają łączność wszystkiego w domu, niezależnie od tego, ile osób korzysta z Internetu naraz. Wyższe prędkości oznaczają, że użytkownicy mogą szybko wykorzystać dane dostarczane przez ich inteligentne urządzenia, takie jak czujniki zużycia wody, by wykryć ewentualne nieprawidłowości i zmniejszyć straty.
Nowa sieć może obsługiwać więcej użytkowników na raz, niż 4G, ze względu na możliwość współistnienia z innymi sygnałami bezprzewodowymi bez żadnego ryzyka zakłóceń. 5G działa w trzech różnych pasmach, co oznacza, że może działać tak szybko, jak to konieczne (w zależności od urządzenia, które się z nią łączy).
Istnieje jednak drobna wada. Wyższe pasma wymagają także wyraźnej i bezpośredniej linii wzroku do odpowiedniego masztu, aby działały. Oznacza to, że miasta będą musiały zainstalować więcej masztów 5G w porównaniu do 4G. Potencjalnie wszyscy możemy potrzebować jakiejś formy anteny lub koncentratora w naszych domach, aby zyskać jak najwięcej na innowacyjnej technologii.